Pielęgniarka Jolanta wyjechała tej wiosny do Norwegii i wraz z koleżanką rozpoczęła pracę w Notodden na południu Norwegii. Dziękujemy Jolancie za zgodę na udostępnienie zdjęć i doświadczeń z pracy w Skandynawii.
„Od wielu lat marzyłam o pracy w Norwegii. Moi koledzy już wyjechali do pracy, utrzymywałam z nimi kontakt, byłam też w Ålesund 4 lata temu. Odwiedziłam tamtejsze domy opieki, poznałam miasto, a przyroda zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Motywowało mnie inne podejście do zawodu pielęgniarki, nowe możliwości, zawsze lubiłam wyzwania.
Kiedy zaczęłam uczęszczać na kursy językowe, rzuciłam pracę i po prostu studiowałam. Radziłabym każdemu, kto zdecyduje się na coś takiego, aby zrobił to samo. Podobała mi się nauka, była bardzo miła nauczycielka, starałam się nauczyć jak najwięcej, odrabiałam lekcje, nie było łatwo. Potrzeba dużo determinacji i chęci.
Zaczęłam pracować w Notodden, na południu Norwegii, razem z koleżanką z grupy. To nie jest duże miasto, może do 10 tys. mieszkańców. Pierwsze 3 dni wspominam jako coś niesamowicie pięknego, bardzo podobał mi się dział, otoczenie, innowacje. Pierwsze 2 tygodnie to tylko trening.
Z każdym dniem zdobywałam trochę wiedzy, nabierałam coraz większej pewności siebie, uczyłam się pracy z aparatem (przenoszenie pacjenta z łóżka na wózek inwalidzki). Musisz także nauczyć się korzystać z systemu komputerowego. Ważne jest, aby być silnym psychicznie i odważnym.
Naprawdę chciałabym, aby chociaż 50 procent naszego kraju dbało o nich tak, jak dbają o swoich obywateli w norweskim sektorze publicznym. To jest przykład dla wszystkich, szacunek dla człowieka, to dla mnie wspaniałe przeżycie. Spotkałam tutaj kolegów, którzy byli przyjażni. Warunki mieszkaniowe są również dobre.
Jestem szczęśliwa, że mam okazję cieszyć się górami, uczyć się języka i pomagać chorym. Staram się lepiej wykonywać swoją pracę. Klimat mi się podoba, tutaj jest możliwość spędzania czasu na plażach, opalania się, dużo spacerów podczas zwiedzania okolicy.
Chciałabym życzyć moim kolegom, ktrórzy jeszcze myślą, aby nie bali się tego kroku. Wszystko jest do zniesienia, do pokonania i przetrwania. Mam 55 lat i zrobiłam to, jeśli jesteś młodszy, śmiało – życie jest jedno. Otworzą się zupełnie inne możliwości, zobaczysz i doświadczysz zupełnie innego podejścia do ludzi, będziesz podróżować i poznawać ten wspaniały kraj. Życzę Wam odwagi do podejmowania kolejnych wyzwań, próbowania czegoś nowego i powodzenia! „.
Jeśli i Ty także chciałbyś skorzystać z nowych możliwości zawodowych, jesteś pielęgniarką/-rzem, skontaktuj się z nami, a my zajmiemy się Twoją karierą w zaawansowanym skandynawskim systemie opieki zdrowotnej od A do Z!
Kontakt:
+48 513 675 759
[email protected]